Nie ulega wątpliwości, że lodówka to najważniejsze urządzenie w domu. Nowoczesne modele są bardzo wszechstronne i oferują zdecydowanie więcej możliwości niż starsze odpowiedniki, czy tylko schładzanie i mrożenie produktów spożywczych to funkcje, które zapewniają nowoczesne lodówki. W artykule przeczytasz.

• czy warto kupić lodówkę z dystrybutorem wody?
• jak działa taka lodówka?

Lodówka z dystrybutorem wody, czym się charakteryzuje?

Jednym z najpraktyczniejszym i cieszącym się zainteresowaniem wyposażeniem lodówki, są dozowniki wody, które zapewniają stały dostęp do świeżej filtrowanej i idealnie schłodzonej wody. To udogodnienie ma swoich zwolenników i przeciwników. Mimo wszystko jest bardzo wygodne i praktyczne – pozwala nam zrezygnować z kupowania zwykłej wody butelkowej w sklepach. W zależności od modelu lodówki jak i producenta, działanie tych dozowników może się nieco różnić. Niemniej jednak dystrybutor wody jest zwyczajnym, ale stworzonym z odpowiednich materiałów – zbiornikiem umieszczonym wewnątrz chłodziarki. W przeważającej liczby modeli lodówek ten dystrybutor włącza się automatycznie, wystarczy tylko ustawić szklankę w przeznaczonym na nią miejscu.

Jak działa lodówka z dystrybutorem?

Nie każda lodówka z dystrybutorem wody działa w taki sam sposób. Są modele, gdzie zbiornik na wodę należy uzupełniać ręcznie. Nie jest to idealne rozwiązanie, ponieważ ciągle musimy pilnować, aby zbiornik był pełny. Zdecydowanie lepiej to działa w lodówkach koreańskiej marki. Wystarczy podłączyć ją do bieżącego źródła wody. Lodówka sama pobiera wodę z sieci wodociągowej. O ile to rozwiązanie jest najlepsze, to niestety nie w każdej kuchni mamy możliwość podłączenia jej do źródła wody, a wtedy musimy się zadowolić ręcznym uzupełnianiem zbiornika. Wiele osób rezygnuje z zakupu lodówki z dystrybutorem wody, ponieważ obawia się czy zimna „woda z lodówki” nadaje się do picia – w końcu jest pobierana bezpośrednio z sieci kanalizacyjnej, albo uzupełniana wodą z kranu. Na szczęście producenci lodówek o tym też pomyśleli, bowiem wszystkie mają zamontowane wewnętrzne filtry. Są one odpowiedzialne za usuwanie osadów i wszelkiego zanieczyszczenia z wody – działają dokładnie tak samo jak popularne dzbanki filtrujące wodę. Montowane w lodówkach filtry mogą się od siebie nieco różnić – są to filtry mechaniczne, węglowe lub z odwróconą osmozą. Te ostatnie nie tylko usuwają zanieczyszczenia z wody, ale również odpowiednio zmiękczają wodę i wyłapują z niej osady wapienne. Zatem dystrybutor wody dostarcza nam nie tylko przyjemnie schłodzoną wodę, ale również czystą wodę bezpieczną dla naszego życia. Oczywiście, aby cieszyć się czystą i zdrową wodą nie można zapominać o regularnej wymianie filtrów. Z reguły producenci lodówek, bądź filtrów rekomendują wymianę co 6 miesięcy, jest to optymalny czas. Sama wymiana absolutnie nie jest skomplikowana, jeśli oczywiście kupimy odpowiedni model filtra pasującego do danej lodówki.

Czy warto kupić taka lodówkę?

Lodówki z dystrybutorem wody to znacznie większy wydatek niż standardowe chłodziarko – zamrażarki. Ale jeśli mamy możliwość zainwestować więcej pieniędzy i będziemy pamiętać o regularnej wymianie filtrów, to warto wybrać model „side by side” z kostkarką do lodu. Jest to idealny wybór dla osób mających dużo przestrzeni w kuchni i często przyjmują gości. Lodówki typu „side by side” mają zainstalowaną kostkarkę „za zewnątrz”, a więc nie tracimy wtedy cennego miejsca w zamrażarce na produkty spożywcze. Takie rozwiązanie ułatwia życie nie tylko w upalne dni, ale zawsze gdy tylko mamy ochotę na schłodzone napoje. Dodatkowymi funkcjami nowoczesnych lodówek jest alarm otwartych drzwi. To rozwiązanie świetnie się sprawdza przy domownikach często odwiedzających lodówkę i notorycznie zapominających ją zamykać. Ponadto, świetnie wyglądają też półki ze szkła i energooszczędne oświetlenie LED. Całość nie tylko prezentuje się estetycznie, ale też pomaga w szukaniu potrzebnych produktów. Nie można też zapominać, że szklane półki zdecydowanie łatwiej utrzymać je w czystości i są znacznie wytrzymalsze niż ich plastikowe odpowiedniki.

FAQ